Dowcipy Filmiki Flashe Gry online Mp3 Obrazki
PPS-y Teksty Życzenia  
Masz dosyć reklam? ||
 
 
 
 
   
 

Strona główna

Dowcipy
Chuck Norris
Informatyczne
Małżeńskie
Nonsens
O blondynkach
O dresiarzach
O hrabim
O Jasiu
O pijakach
O studentach
O teściowej
Twoja stara
Stirlitz
więcej dowcipów>>
Teksty
Ciekawostki ze świata
Śmieszne teksty
Zagadki i sztuczki psychologicze
więcej tekstów>>
Gry online
Arcade
Bijatyki
Dla Dzieci
Fabularne
Intelektualne
Kasyno
Multiplayer
Platformowe
Przygodowe
Room Escape
Sportowe
Strzelanki
Zręcznościowe
więcej gier>>
Filmiki
Bonusy filmowe
Dubbing
Japońskie teleturnieje
Kabarety
Teledyski & parodie
Reklamy
Sportowe
Zwierzęta
Wpadki na wizji
Zwierzęta
Z życia wzięte
więcej filmików>>
Mp3
Detektyw Inwektyw
Dzieci wiedzą lepiej
Edi800 &...
Grzegorz Halama
Huta '99
Kabaret NapAd
Kabaret OT.TO
Kabaret Tey
To zdarzyło się na prawdę
więcej mp3>>
Flashe
Knox's Korner
Parodie
Piosenki
Salad Fingers
Tajemnicze
Xiao Xiao
Z życia flashów
więcej flashów>>
Obrazki
Ciekawe
Komiksy
Komputery
Reklamy
Rysunki
Samochody
Sport
VIP-y
Wklejanki
Zoo
Z życia wzięte
więcej obrazków>>
PPSy
Interaktywne
Ku pokrzepieniu serc
Polityczne
Różne
Śmieszne
więcej ppsów>>
Kto, ile, kiedy...
W obecnej chwili mamy 31 osób on-line, w tym 0 użytkowników!
Konto u nas posiada już 28929 osób, a ostatnio dołączył niejaki endriu519!
Ostatni głos oddano dzisiaj o 13:31.
Ostatni komentarz napisano 2021-07-01.

Szukaj dowcipu
Wyszukiwarka... jak to wyszukiwarka - wpisz fragment dowcipu, a one spróbuje znaleźć resztę :) Staraj się podawać fragmenty, które nie mogą być zapisane na wiele sposobów, czyli: bez znaków interpunkcyjnych i najlepiej bez polskich znaków.
Dowcipy > Bajkowe

sortuj według: daty | oceny



strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] , dowcipów: 62

Do baru wchodzi facet i zamawia setkę. Z kieszeni wyciąga naparstek, odlewa do niego trochę, z drugiej kieszeni wyciąga małego, kilkunastocentymetrowego ludzika, stawia go na barze i daje mu naparstek.
Barman na to patrzy ze zdziwieniem:
- Panie, skąd pan takiego krasnala wytrzasnął?
- Wie pan, byliśmy razem w Afryce... Idziemy tam przez las i widzimy jak tubylcy tańczą dookoła ogniska, a w środku taki w pióropuszu wywija grzechotkami. I jak ty mu Wacuś wtedy powiedziałeś? że on jest du*a, a nie czarownik?
Dowcipy / Bajkowe2003-06-23 dodał Michał
|
| Głosów: 132 Pokaż dowcip >

Wycieńczony wędrowiec (W) czołga się przez pustynię. W piasku odnajduje butelkę. Butelka jest, niestety, pusta. Wyskakuje jednak z niej dżin (D) i mówi tak:
D: Hej, jestem dżinem! Spełnię Twoje wszystkie życzenia.
W: Chcę do domu! Do Chicago!
D: (biorąc wędrowca za rękę): Dobrze, idziemy!
W (po chwili marszu, skonfundowany): Ale ja chcę szybko!
D: No to biegnijmy!
Dowcipy / Bajkowe2003-06-25 dodał Elgin
|
| Głosów: 129 Pokaż dowcip >


Przychodzi Jasiu i Małgosia do pokoju rodziców, a rodzice sie bzyka**.
Jasiu się pyta:
- Co robicie?
- Jedziemy maluchem.
Po paru godzinach przychodza rodzice do Jasia pokoju, a Małgosia z Jasiem się bzy***ą.
Rodzice pytają:
- Co robicie?
- Doganiamy was wajperem.
Dowcipy / Bajkowe2003-08-17 dodał ~Krzysiek
|
| Głosów: 113 Pokaż dowcip >

Przez las idzie Czerwony Kapturek. Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy:
- Stój! Dokąd idziesz, głupia?
- Nie mów tak brzydko - karci wilka dziewczynka. -Wcale nie jestem głupia. Jestem Czerwony Kapturek, niosę babci jedzenie.
- A gdzie masz koszyszek?
Dziewczynka rozgląda się dokoła i szepcze:
- O ja głupia, zapomniałam koszyczka...
Dowcipy / Bajkowe2003-09-01 dodał ~ruda
|
| Głosów: 88 Pokaż dowcip >

Jaś z Małgosią idą do szkoły. Teraz dziewczynki szybko dojrzewają, Małgosia dostała okres i mówi do Jasia tak:
- Po nóżkach leci mi krew!
Jasiu na to:
- Niemożliwe, pokaż.
Małgosia wchodzi w krzaki, zdejmuje majteczki i pokazuje. Jaś patrzy, kręci głową i mówi:
-Ja to się na tym nie znam, ale na mój gust to jaja ci urwało!
Dowcipy / Bajkowe2003-10-09 dodał ~kasia
|
| Głosów: 110 Pokaż dowcip >

Płynie łódką Puchatek z Prosiaczkiem środkiem jeziora. Nagle Puchatek "łup" Prosiaczka w łeb wiosłem:
- Za co? - pyta Prosiaczek.
Puchatek:
- Bo wy, świnie, zawsze coś knujecie!
Dowcipy / Bajkowe2003-10-09 dodał ~ewa
|
| Głosów: 94 Pokaż dowcip >

Rybak zławił złotą rybkę, która przemówiła ludzkim głosem:
- Dobry człowieku, wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia.
Rybak podrapał się po głowie i mówi:
- Mam dobrą łódź, ryby biorą, niczego mi nie brakuje do szczęścia... Dlatego nie mam żadnych życzeń.
I wypuścił rybkę do wody. Zdziwiona zachowaniem rybaka złota rybka pływa sobie po jeziorze i myśli:
- Dobry człowiek z tego rybaka. Dlatego spełnię pierwsze życzenie, które wypowie następnego dnia.
Rano rybak budzi się, otwiera okno i mówi:
- Niech mnie piorun strzeli, ale dziś piękna pogoda!
Dowcipy / Bajkowe2003-10-19 dodał ~Ewa
|
| Głosów: 104 Pokaż dowcip >


Stary las. Cisza, spokój, tylko świergot ptaszków. Nagle w tę ciszę wdziera się trzask łamanych drzewek, głośny śpiew i pochrumkiwanie. Dzika świnia z dziarami, sznytami, na wpół pijana przedziera się z rumorem przez haszcze. Dociera do chatki Puchatka i wali głośno w drzwi. Otwiera wystraszony Krzyś, a świnia pyta:
- Jest Puchatek?!
- Nie.. nie ma... - odpowiada Krzyś.
Na to świnia:
- To powiedz mu, że Prosiaczek z woja wrócił!
Dowcipy / Bajkowe2003-11-03 dodał ~Anouk
|
| Głosów: 83 Pokaż dowcip >

Jasiu pyta mamę skąd się biorą dzieci. Mama odpowiada:
- Chłopiec wkłada najdłuższą część swojego ciała tam, gdzie dziewczynki siusiają.
Za chwilę przybiega Małgosia krzycząc:
- Mamo, mamo, Jasiu wsadził nogę do sedesu!
Dowcipy / Bajkowe2004-04-01 dodał ~agnieszka
|
| Głosów: 108 Pokaż dowcip >

Pani kazała na lekcję przygotować dzieciom historyjki z morałem. Historyjki mieli dzieciom rodzice opowiedzieć. Następnego dnia dzieci po kolei opowiadają. Pierwsza jest Małgosia.
- Moja mamusia i tatuś hodują kury - na mięso. Kiedyś kupiliśmy dużo piskląt, rodzice już liczyli ile zarobią, ale większość umarła.
- Dobrze Małgosiu, a jaki z tego morał?
- Nie licz pieniędzy z kurczaków zanim nie dorosną. Tak powiedzieli rodzice
- Bardzo ładnie.
Następny Mareczek:
- Moi rodzice mają wylęgarnię kurcząt. Kiedyś kury
zniosły dużo jaj, rodzice już liczyli ile zarobią, ale z większości wykluły się koguty.
- Dobrze Mareczku, a jaki z tego morał?
- Nie z każdego jajka wylęga się kura - tak powiedzieli rodzice.
- Bardzo ładnie.
No i wreszcie grande finale czyli prymas Jasio (pani łyka valium).
- Łociec to mnie tak pedział: Kiedyś dziadek Staszek w czasie wojny był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie nad Polską. Miał przy sobie tylko mundur, sten'a, sto naboi, nóż i butelkę szkockiej whisky. 50
metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego garnizonu. Niemcy już go wypatrzyli, więc dziadek Staszek wychlał całą whisky na
raz, żeby się nie stłukła, odpiął spadochron i spadł z 20. metrów w sam środek niemieckiego garnizonu. I tu dawają! Pandemonium! Dziadek Staszek pruje ze sten'a !Niemcy walą się na ziemię jak afgańskie domki!
Juchy więcej niż na filnach z gubernatorem Arnoldem. Z 80 ubił i jak skończyły mu się pestki wyjął nóż i kosi niemrów jak Boryna zboże. Na 30-tym klinga poszłaaaa, pozostałych dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani, mimo valium w spazmach, pyta:
- Śliczna historyjka, dziecko, ale jaki morał?
- Też się taty pytałem, a on na to: "Nie wkur**** dziadka Staszka jak się naje***".
Dowcipy / Bajkowe2004-04-06 dodał Hybrid
|
| Głosów: 122 Pokaż dowcip >

strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] , dowcipów: 62