Jedzie blondynka Ferrari. W pewnym momencie wpada w poślizg! Biedna stoi i zastanawia się co począć! Podchodzi do niej druga blondynka i mówi żeby dmuchała w rurę wydechową , wtedy CAR sie nadmucha i wyprostuje!
Blondi tak dmucha i dmucha, podchodzi do niej trzecia
blondynka i pyta co robi?
A ona na to :
- Bo kumpela powiedziała mi, że jak będę tak dmuchała to cały się wyprostuje!
A blondynka na to:
- A ty, głupia, trzeba było szyby zamknąć! |