Dowcipy Filmiki Flashe Gry online Mp3 Obrazki
PPS-y Teksty Życzenia  
Masz dosyć reklam? ||
 
 
 
 
   
 

Strona główna

Dowcipy
Chuck Norris
Informatyczne
Małżeńskie
Nonsens
O blondynkach
O dresiarzach
O hrabim
O Jasiu
O pijakach
O studentach
O teściowej
Twoja stara
Stirlitz
więcej dowcipów>>
Teksty
Ciekawostki ze świata
Śmieszne teksty
Zagadki i sztuczki psychologicze
więcej tekstów>>
Gry online
Arcade
Bijatyki
Dla Dzieci
Fabularne
Intelektualne
Kasyno
Multiplayer
Platformowe
Przygodowe
Room Escape
Sportowe
Strzelanki
Zręcznościowe
więcej gier>>
Filmiki
Bonusy filmowe
Dubbing
Japońskie teleturnieje
Kabarety
Teledyski & parodie
Reklamy
Sportowe
Zwierzęta
Wpadki na wizji
Zwierzęta
Z życia wzięte
więcej filmików>>
Mp3
Detektyw Inwektyw
Dzieci wiedzą lepiej
Edi800 &...
Grzegorz Halama
Huta '99
Kabaret NapAd
Kabaret OT.TO
Kabaret Tey
To zdarzyło się na prawdę
więcej mp3>>
Flashe
Knox's Korner
Parodie
Piosenki
Salad Fingers
Tajemnicze
Xiao Xiao
Z życia flashów
więcej flashów>>
Obrazki
Ciekawe
Komiksy
Komputery
Reklamy
Rysunki
Samochody
Sport
VIP-y
Wklejanki
Zoo
Z życia wzięte
więcej obrazków>>
PPSy
Interaktywne
Ku pokrzepieniu serc
Polityczne
Różne
Śmieszne
więcej ppsów>>
Kto, ile, kiedy...
W obecnej chwili mamy 38 osób on-line, w tym 0 użytkowników!
Konto u nas posiada już 28929 osób, a ostatnio dołączył niejaki endriu519!
Ostatni głos oddano dzisiaj o 00:40.
Ostatni komentarz napisano 2021-07-01.

Szukaj dowcipu
Wyszukiwarka... jak to wyszukiwarka - wpisz fragment dowcipu, a one spróbuje znaleźć resztę :) Staraj się podawać fragmenty, które nie mogą być zapisane na wiele sposobów, czyli: bez znaków interpunkcyjnych i najlepiej bez polskich znaków.
Dowcipy > O zajączku

sortuj według: daty | oceny



strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] , dowcipów: 60

Przychodzi pierwszego dnia zając i mówi do sprzedawcy:
- Poproszę kilo marchewek.
Drugiego dnia znów przychodzi zając i mówi:
- Poproszę kilo marchewek.
Trzeciego dnia znów przychodzi zając i mówi:
- Poproszę kilo marchewek.
Aż w końcu sprzedawca się zdenerwowal i mówi do zająca:
- Jak jeszcze raz przyjdziesz i poprosisz o kilo marchewek, to przybiję cię gwoździami do ściany!
Czwartego dnia przychodszi zając i mówi:
- Czy sa gwoździe?
- Nie ma.
- To poproszę kilo marchewek.
Dowcipy / O zajączku2005-10-23 dodał ~Klaudia
|
| Głosów: 114 Pokaż dowcip >

Pewnego dnia zajączek szedł sobie po torach aż nagle przyjechał pociąg i odciął mu tyłek. Tyłek potoczył się na drugi tor, więc zajączek pobiegł za nim, chciał podnieść, już, już się schylał, kiedy nagle przejechał kolejny pociąg i odciął zajączkowi głowę.
Jaki z tego morał?
- Nie trać głowy dla głupiego tyłka! (lub inny morał: nie lataj za tyłkiem bo stracisz głowę)!
Dowcipy / O zajączku2005-08-28 dodał ~Kedzior
|
| Głosów: 133 Pokaż dowcip >


Zajączek idzie przez las i krzyczy:
- Przeleciałem lwicę! Przelciałem lwicę!
Naprzeciw wychodzi lis i mówi:
- Coś ty, zbaraniał? Jak lew cię usłyszy, to cię zabiję.
Zajączek dalej idzię i krzyczy:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!
Po chwili idzię miś i dalej ostrzega zajączka żeby się uciszył bo jak go lew go zobaczy, to się z nim rozprawi.
- Zajączek dalej krzyczy...
Po chwili idzię lew i mówi:
- Słyszałem że przeleciałeś moją żonę - i zaczyna go gonić. Zajączek ucieka przez łąki przez pola i wskakuje do swojej norki, lew za nim tylko tyłek mu się zaklinował. Zajączek podchodzi od tyłu, rozpina rozporek i mówi:
- No teraz to już nikt mi nie uwierzy!
Dowcipy / O zajączku2005-08-23 dodał ~kalo
|
| Głosów: 128 Pokaż dowcip >

Więc jak to bywa starym zwyczajem, lew, król zwierząt, zebrał wszystkie zwierzęta i zabronił sr*ć im po kątach w lesie. Mówi spokojnie:
- Koniec tej rozpie*duchy, w lesie zaczyna śmierdzieć, od tej pory wszyscy robią w kiblu!
Następnego, pięknego ranka lew jest zmuszony znowu zebrać wszystkie zwierzęta, ponieważ w kibelku ktoś potłukł szybkę. Więc się wydziera dobrze wkurzony:
- Kto potłukł szybkę niech się przyzna, to zostanie mu wybaczone!
Na to wstaje zajączek:
- Sorki, szefie, niestety to moja wina, ale jest mi bardzo przykro.
- Jak to się stało? - pyta władca.
Na to zając:
- Szefie, zabroniłeś paskudzić w lesie, więc się chciałem przystosować i szedłem się załatwić do kibelka, jak było przykazane, niestety, natknąłem się na niedźwiedzia, a że nie było papieru, to wytarł sobie mną tyłek i wyrzucił przez okno.
Lew przyjął usprawiedliwienie zajączka i odpuścił winy, jednak następnego ranka znowu szybka została wybita, więc lew ponownie zwołuje wszystkich na wyjaśnienia. Z góry już patrzy na zajączka i pyta:
- Kto tym razem wybił szybkę w kiblu?!
Bez zastanowienia wstaje zając.
- Sorki, szefie, znowu moja wina - odpowiada zając.
- Jak to się stało tym razem, kłapouchy? - pyta lwisko.
Na to zając bez zająknięcia:
- Szefie, tak jak powiedziałeś, nie ma s*ania po kątach w lesie, więc z kulturką poszedłem się załatwić w kibelku. S*am sobie w najlepsze, a tu nadchodzi niedzwiedź, a że nie było papieru to wytarlem sobie nim tyłek i ktorędy miałem spie*dalać?
Dowcipy / O zajączku2005-08-21 dodał ~Papay
|
| Głosów: 122 Pokaż dowcip >

Po ostatnim polowaniu w roku jakieś tam Koło Łowieckie robi sobie imprezkę na świeżym powietrzu. Jest bigosik, wódeczka i dziczyzna jak zwykle na takich imprezkach. Nudna impreza się staje, więc jeden z myśliwych wpada na pomysł, że upolowaną zwierzynę zbiorą na stos i po kolei wszyscy myśliwi z zawiązanymi oczami będą wyciągać zwierzaki z tego stosu i poprzez macanie zgadywać, co to za zwierz i w jaki sposób został zabity. Podchodzi pierwszy myśliwy troszku zawiany, zawiązują mu oczy, idzie do stosu ze zwierzakami, łapie kawał futra, ciągnie, zaczyna macać i mówi:
- Hm mmm... Sarna... Zabita ze sztucera z 50 metrów.
Ludzie brawo biją, bo zgadł bezbłędnie.
Podchodzi drugi myśliwy z zawiązanymi oczami, troszkę bardziej zawiany od pierwszego, wyciąga kawał futra i mówi:
- Ten tego... Zając... Zabity ze śrutówki z 25 metrów.
Wszyscy biją brawo, bo też zgadł. Podchodzi trzeci myśliwy, pijaniutki, że ledwo się na nogach trzyma. Z ledwością mu oczy zawiązali i puścili w kierunku stosu zwierzaków, żeby sobie jakieś wybrał. Bidula tak był pijany, że po drodze się potknął i wpadł miedzy nogi żony gajowego. Twardo jednak wstaje na kolana, wyciąga ręce i zaczyna macać żonę gajowego. Ludziska milczą, żona gajowego oczy ma jak pingpongi, gajowy z wrażenia zaniemówił, a nasz myśliwy nagle mówi radosnym głosem:
- To jest jeż!
Chwilę się zastanawia i dodaje:
- Zabity saperką.
Dowcipy / O zajączku2005-08-20 dodał Rzepa64
|
| Głosów: 113 Pokaż dowcip >

Szedł mały zajączek do rzeczki i zaczął mówić:
- Jak się mały zajączek wyśpi to jest wesoły, uśmiechnięty i jest w stanie przywalić temu głupiemu niedźwiedziowi. Nagle zobaczył niedźwiedzia i zaczął mówić:
- No, ale jak się mały zajączek nie wyśpi to takie głupoty gada!
Dowcipy / O zajączku2005-08-12 dodał ~dareczka
|
| Głosów: 120 Pokaż dowcip >

Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
- Misiu, poproszę pól kilo soli.
- Wiesz zajączku, nie mam jeszcze wagi, nasypie ci na oko.
- Do dupy se nasyp debilu!
Dowcipy / O zajączku2005-08-11 dodał Rzepa64
|
| Głosów: 144 Pokaż dowcip >


Pewnego wieczoru zajączek mówi:
- Niedźwiedź, idę sobie popić, więc gdy wrócę i będę gadał głupoty to mnie nie bij. Niedźwiedź kiwnął głową i położył się spać, a zając wyszedł. Nastepnego dnia zając budzi się cały poobijany. Wkurzony pyta niedźwiedzia:
-Ty stary.. Co to ma znaczyć?!
-Słuchaj zając... Jak powiedziałeś, że moja matka jest starą krową.. powstrzymałem się.. jak powiedziałeś, że mój ojciec to ch**powstrzymałem się. Ale jak zrobiłeś kupę na środku norki, powtykałeś zapałki i powiedziałeś "jeżyk dzisiaj śpi z nami" to ci przywaliłem!
Dowcipy / O zajączku2005-08-09 dodał poonys
|
| Głosów: 163 Pokaż dowcip >

Jadą miś i zając autobusem. A zajączek podśpiewuje:
- Miś to ch*j, miś to ch*j.
No to miś się zdenerwował i mówi:
- Słuchaj, jeszcze raz, a zawołam konduktora.
Ale zajaczek się nie przejął i dalej podśpiewuje "Miś to ch*j...".
Miś poszedł po konduktora. Konduktor upomniał zajączka, ale ten się nie przejął i dalej swoje: "Miś to ch*j...".
No to miś już porządnie wpieniony mówi zajączkowi:
- Słuchaj zając, jeszcze raz tak powiesz, a wyrzuce twój bagaż.
No i zajączek znowu się nie przejął i śpiewa dalej: "Miś to ch*j...".
Miś wyrzucił bagaż, a zając na to:
- Miś to ch*j, miś to ch*j a to nie był bagaż mój!
No to miś się już zdeberwował i mówi:
- Jeszcze raz, a cię wywalę z autobusu!
Zajączek również się nie przejął. No i miś już nie wytrzymał, nerwy mu puściły i wywalił zająca z autobusu. A zając woła:
- Miś to ch*j, miś to ch*j, a to był przystanek mój!
Dowcipy / O zajączku2005-07-09 dodał ~Kasia
|
| Głosów: 123 Pokaż dowcip >

Idzie miś przez las, spotyka jedzącego jeża i pyta:
- Co jesz jeżyk?
Na to zając:
- Nic, misiu niedźwiedziu.
Dowcipy / O zajączku2005-07-09 dodał ~Kasia
|
| Głosów: 138 Pokaż dowcip >

strony: [1] [2] [3] [4] [5] [6] , dowcipów: 60